W dzisiejszych czasach ludzie stają się coraz bardziej zabiegani. Praca pochłania ich w coraz większym stopniu. Niekiedy taki stan rzeczy to ich własny wybór, a niekiedy to po prostu konieczność. Styl życia, który wiedzie dzisiejszy człowiek sprawia, że wszystko co nie jest związane z zarabianiem pieniędzy schodzi na plan dalszy.
O ile sprawy sercowe rzeczywiście mogą trochę poczekać (sami mówimy nawet, że: „jak kocha, to poczeka”), o tyle kwestia pożywienia albo jego braku może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Dlatego też wielkomiejskie aglomeracje wychodzą naprzeciw wszystkim zapracowanym, oferując jedzenie szybkie, smaczne i o dużej wartości energetycznej. Jeszcze w latach dziewięćdziesiątych w polskich miastach było pełno budek, w których można było dostać jedynie bułkę z parówką i jakąś surówką. Dziś mamy to szczęście, że można zjeść coś bardziej egzotycznego. Nikogo więc nie dziwi, gdy może zamówić sobie kebab czy lub innym polskim mieście. Tak to już jest, że globalizacja ma wpływ na każdą gałąź gospodarki, łącznie z branżą gastronomiczną. Obecnie restauracje fast food nie przypominają już tych sprzed dwudziestu kilku lat i za to im chwała. Prawie każdy lokal oferujący szybkie jedzenie posiada przynajmniej kilka stolików i zaplecze sanitarne.
Właściciele kebabów i tym podobnych z dużą dbałością prowadzą swoje małe biznesy. To co kiedyś pozostawało w sferze naszych życzeń, dziś stało się rzeczywistością. Miejmy nadzieję, że usługi gastronomiczne będą się nadal rozwijać w tym kierunku.