To rzecz oczywista i powszechnie znana – miłość nie wybiera! Miłość jest równocześnie uniwersalna, a z pewnością nie ograniczają jej różne kraje pochodzenia zakochanych w sobie dwojga ludzi. Czy istnieje jednak coś, co może wnieść odrobinę pikanterii i charakteru do związku osób, które urodziły się i żyły w odmiennych krajach? Z całą pewnością tym czymś jest… jedzenie!
Znane wszystkim nam polskie potrawy okazują się doskonałym polem dla miłosnych zalotów, a kuchnia polska dostarcza sporej ilości potraw, które najlepiej jadać w parze z kimś szczególnie bliskim. Sprawdza się owo staropolskie przysłowie, że przez żołądek najbliżej do serca. Z czego wybierać? Na pierwszy ogień niech pójdą zupy. Ten tak powszechny element rodzimej, polskiej kuchni pozwala na wiele: od zup pomidorowych i ogórkowych po wymyślne żurki i rosoły. Raz, że zupy rozgrzewają, dwa pozwalają dodać dużą ilość przypraw. Wiadomo, że wśród nich łatwo przemycić niektóre przyprawy mające status afrodyzjaków i uważanych za kulinarne miłosne zaklęcia. Jakie to przyprawy? Chociażby gałka muszkatołowa i lubczyk.
Kuchnia polska mięsem stoi! Tak więc, aby dodać sobie sił, można sięgnąć po znane nam od wieków, staropolskie sposoby przygotowywania rodzimych odmian mięsa. Sławna dziczyzna jest tylko jednym tego przykładem. Polskie lasy są obfite w zwierzynę, która stanowi źródło cennego mięsa o wysokiej jakości. Gulasz z dzika, pieczony jeleń czy królik w sosie śmietanowym? Każde z tych dań zmiękczy serce niejednego Włocha, Francuza lub Anglika.
Dla ukochanej osoby jesteśmy w stanie zrobić wiele. Chcąc sprawić, by czyjeś serce zaczęło bić szybciej z naszego powodu, również uczynimy niejedno. Na szczęście dziedzictwo rodzimej tradycji kulinarnej spieszy nam w tych sprawach z pomocą!
